Czekoladowy mus chia

Uwielbiam śniadania, które mogę przygotować dzień wcześniej. Taki właśnie jest pudding chia (chociaż ze względu na konsystencję nazwałabym go musem). Czekoladowy, niezwykle kremowy, po prostu pyszny. Jeśli macie możliwość dorwania jeszcze malin z ogródka czy targu - polecam w wersji malinowej. :)

Składniki (2 porcje):
 - 1/2 szklanki mleka kokosowego z puszki (zawartość ekstraktu pow. 70%)
 - 1/4 szklanki dowolnego mleka (u mnie sojowe)
 - 3 i 1/2 łyżki chia
 - 1 czubata łyżka kakao
 - 1/2 - 1 łyżki syropu z agawy (miód dla niewegan)
 - nasionka z 1 laski wanilii
 - szczypta cynamonu (opcjonalnie)

Mleko sojowe mieszamy z mlekiem kokosowym. Podgrzewamy do rozpuszczenia się tłuszczu z mleka kokosowego i powstania gładkiej masy. Dodajemy resztę składników. Mieszamy intensywnie. Wstawiamy do lodówki w garnku, mieszając co 5 minut 2-3 razy. Po tym czasie przelewamy do salaterek i wstawiamy do lodówki na kilka godzin.

Mus malinowy:
 - szklanka malin
 - 1 łyżka ksylitolu (miód dla niewegan) - opcjonalnie

Blendujemy maliny, przecieramy przez sito, dodajemy syrop/miód. Wlewamy na czekoladowy pudding.

Bita śmietana:
 - 2-3 łyżki gęstej części mleka kokosowego (zaw. ekstr. pow. 70%)
 - 1 łyżeczka ksylitolu

Składniki umieszczany w misie, ubijamy do otrzymania gęstej śmietanki.